Kliknij tutaj --> 🐰 dziecko z cukrzycą w szkole masowej
podnoszenie jakości kształcenia i wychowania w edukacji włączającej. Projekt skierowany był do 16 kuratoriów oświaty (KO), 16 ogólnodostępnych szkół podstawowych (z wyłączeniem szkół z oddziałami integracyjnymi) oraz 16 poradni psychologiczno‑pedagogicznych (PPP) zlokalizowanych na terenie całej Polski.
Szkoła dla dzieci z zespołem Downa, czyli dlaczego szkoła masowa. listopad 23, 2010 by Jarek. Kategoria: Edukacja. To chyba jest najtrudniejszy wątek dyskusji. Z jednej strony mamy do czynienia ze szkołą nieprzygotowaną na dziecko z deficytem edukacyjnym, z drugiej mamy do czynienia z co raz silniejszą rywalizacją w szkole.
Exemple Annonce Site De Rencontre Pour Femme. Cukrzyca typu I jest chorobą przewlekłą często występującą u dzieci i młodzieży. W ostatnich dekadach obserwuje się wzrost zachorowalności na tę postać cukrzycy, szczególnie w grupie dzieci najmłodszych. Specyfiką cukrzycy jest konieczność stałego monitorowania poziomu glukozy, podawania insuliny, obliczania kaloryczności posiłków oraz występowanie wahań poziomu cukru we krwi. Błędy spowodowane niewłaściwą opieką mogą być przyczyną powikłań skutkujących poważnie dla zdrowia i życia dziecka. Wiedza polskiego społeczeństwa – w tym również pracowników oświaty – na temat cukrzycy jest niewystarczająca. Jednocześnie, do ogólnodostępnych przedszkoli i szkół przyjmowane są coraz młodsze dzieci chore na cukrzycę. Dzieci te pozostają przez większość dnia pod opieką pracowników placówek oświatowych. Istotne jest, aby pracownicy placówek oświatowych posiadali wiedzę na temat opieki nad dzieckiem z cukrzycą oraz sposobu postępowania w sytuacji wystąpienia zaburzeń stanu zdrowia. Dostrzegając potrzebę wsparcia resortu oświaty w zapewnieniu optymalnych warunków pobytu w przedszkolach dzieciom chorym na cukrzycę, Minister Zdrowia podejmuje działania, których celem jest przekazanie pracownikom przedszkoli i szkół wiedzy na temat tej choroby. Działania te uzasadnia obserwowany niski poziom wiedzy o cukrzycy i wynikający stąd lęk pracowników oświaty przed trudnościami w sprawowaniu opieki nad dzieckiem z cukrzycą podczas pobytu w placówce oświatowej. W wielu przypadkach, rodzice dzieci z cukrzycą napotykają trudności w zapewnieniu uczniowi z cukrzycą właściwych warunków pobytu w szkole, a w konsekwencji – trudności w prawidłowej realizacji przez dziecko obowiązku szkolnego. W latach 2014–2015 z inicjatywy Ministra Zdrowia – we współpracy z Wojewodami oraz Wojewódzkimi Kuratorami Oświaty – przeprowadzono ogólnopolskie szkolenie, którego adresatami byli wychowawcy przedszkoli, nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej oraz wychowawcy świetlic szkolnych. W szkoleniu uczestniczyło ogółem 2877 pracowników z 2118 placówek oświatowych (przedszkoli i szkół). W ramach Rządowego programu na lata 2014-2016 „Bezpieczna i przyjazna szkoła”, zaplanowano przeprowadzenie w 2016 r. ogólnopolskiego szkolenia pt.: „Dziecko z cukrzycą w szkole” dla nauczycieli szkół podstawowych oraz wychowawców świetlic szkolnych. Szkolenie odbędzie się w terminie od września do listopada we wszystkich województwach. Zakres szkolenia obejmie wiedzę na temat cukrzycy oraz zasad pierwszej pomocy, jakiej należy udzielić dziecku choremu na cukrzycę pozostającemu pod opieką szkoły. Uwzględnione będą również aspekty psychologiczne i społeczne radzenia sobie z chorobą przez dziecko i jego rodzinę oraz sposoby wsparcia dziecka w placówce oświatowej. Zobacz poradniki: Dziecko z cukrzycą w szkole i przedszkolu Broszura dla dzieci w wieku 12-16 lat Informacje ogólne o cukrzycy Źródło: Ministerstwo Zdrowia Podziel się Komunikat w sprawie zastąpienia w Programie Szczepień Ochronnych szczepionki OPV poliwalentnej (1,2,3 typ wirusa) przeciwko ostremu nagminnemu porażen... czytaj dalej
Przed posłaniem dziecka z cukrzycą do szkoły, warto wypracować mechanizmy, które pozwolą zminimalizować ryzyko hipo- i hiperglikemii, a w sytuacji kryzysowej - zapobiec groźnym powikłaniom. Klasówka i lekcja WF - to sytuacje podwyższonego ryzyka, które przyprawiają rodziców małych cukrzyków o ból głowy. Problemy, z którymi na co dzień mierzą się rodzice dzieci z cukrzycą typu 1, zebrano w książce pt. "Życie nieposłodzone", opublikowanej przez Polskie Stowarzyszenie dla Badań i Terapii Cukrzycy u Dzieci i Stowarzyszenie Rodziców i Opiekunów Dzieci z Cukrzycą z cukrzycą idzie do szkołyIza: Liwia była pierwszym dzieckiem z cukrzycą, najpierw w przedszkolu, a następnie w szkole i muszę przyznać, że początki były bardzo trudne. Ówczesna pani dyrektor nie chciała przeszkolić kadry szkolnej, pomimo iż był taki wymóg, dlatego zmuszona byłam przychodzić do szkoły co dwie godziny sprawdzać cukier i podawać insulinę na jedzenie. Z czasem (i moim uporem) nauczyciele zostali przeszkoleni, a w międzyczasie zmieniła się dyrektor szkoły i szkolenia odbywają się cyklicznie co Przeszkoliliśmy nauczycieli, ale chyba część z nich zrozumiała swoja rolę jako jedynie „łącznika” między nami a synem. Trochę w tym również „zasługi” Stasia. Nauczyciele ci - jak twierdzą - czasem chcą się kontaktować, lecz mój syn twierdzi wówczas stanowczo, że poradzi sobie sam. Ale oczywiście w przypadku dziesięciolatka oczekiwałabym czegoś więcej niż tylko podobnego wytłumaczenia…Agnieszka: Zachęcałabym do tego, aby poprosić przynajmniej jedną osobę z grona pedagogicznego, aby zechciała wziąć udział w pogłębionym szkoleniu na temat cukrzycy tak, aby stała się takim Aniołem Stróżem dla naszego dziecka… Wierzę, że w każdej szkole znajdzie się chociażby jedna taka osoba!Dziecko z cukrzycą - sprawdzian wiedzyIza: Przed każdą lekcją Liwia jest pytana o poziom cukru i gdy jest zbyt wysoki lub zbyt niski, nauczyciele proszą Liwię, aby skontaktowała się z mamą i pytają o wytyczne w zaistniałej sytuacji. Dotyczy to również klasówek i sprawdzianów, nie pisze sprawdzianu z wysokim cukrem, chyba że bardzo chce, ale wtedy może bez problemu poprawić... Cukrzyca typu 1 rozwija się przeważnie w dzieciństwie Cukrzyca typu 1 jest chorobą autoimmunologiczną, podczas której dochodzi do niszczenia przez przeciwciała wysp trzustkowych produkujących insulinę. Gdy dziecko zaczyna więcej pić, jest ospałe, apatyczne, traci na wadze lub częściej choruje, warto zbadać poziom cukru. Ewa: Trudno sobie wyobrazić, co dzieje się w organizmie dziecka, kiedy ma 50 lub 350 cukru. Wiem, że mój syn w takich sytuacjach nie jest w stanie przyswoić żadnej informacji i jedynym sposobem jest poczekać na wyrównanie poziomu cukru. Robienie czegoś na siłę lub co gorsza w nerwach jest całkowicie bez sensu. Pamiętam jak chłopak mojej starszej córki miał wytłumaczyć mojemu synowi ułamki i przyszedł do mnie i powiedział, że niestety niczego nie udało się nauczyć i że Staś ma 350 cukru. Jednak, gdy wrócił z kina po 5 godzinach, kiedy mój syn miał wyrównany poziom cukru spróbowali jeszcze raz… rewelacja – ułamki zostały opanowane w 1 godzinę!Kasia: Staramy się z Wiktorem mierzyć poziom cukru co przerwę. Samo mierzenie trwa kilka sekund. Proszę go, żeby skanował się co przerwę. Gdy wiemy, że zbliża się czas pisania sprawdzianu, staramy się tak zorganizować posiłek i mierzenie, aby z optymalnym poziomem glikemii mógł przystąpić do pisania testu czy sprawdzianu (czyli jemy 45 minut przed sprawdzianem). Unikamy w ten sposób stresu, który i tak towarzyszy już pisaniu sprawdzianu, a dodatkowo związany jest jeszcze z pomiarem, ewentualnym dosłodzeniem czy z cukrzycą w szkole - lekcja WFIza: Przed lekcją w-f nauczyciel zawsze prosi Liwię o sprawdzenie cukru i stosuje się do przekazanej przez mnie instrukcji tzn. przy jakim cukrze Liwia może ćwiczyć, przy jakim nie...i przy jakim cukrze powinna coś dojeść, dodatkowo przy ruchu często spada cukier, więc pani od w-f zawsze bierze ze sobą dostarczone w zapasie soczki, które również znajdują się w sekretariacie i na Rozmawiamy z Wiktorem, tłumaczymy, aby bezwzględnie przed każdym wysiłkiem fizycznym, jak również i po jego zakończeniu sprawdził poziom z cukrzycą - kiedy odebrać ze szkoły?Iza: Wzmożona dyscyplina i zainteresowanie dzieckiem jest niestety spowodowane trudną sytuacją, która miała miejsc w szkole, gdy Liwii nie chciało się zmierzyć cukru...a nikt z nauczycieli nie zainteresował się wysokością cukru i odebrałam ją z cukrem 700 i kwasicą ketonową... lecz mam nadzieję że była to lekcja nie tylko dla kadry szkolnej, ale przede wszystkim dla mojego Najczęściej odbieram dziecko ze szkoły. Moim zdaniem pozostawianie go w szkole na siłę nie ma sensu, bo nie tylko on nie skorzysta z lekcji, ale też traci koncentrację i zaczyna przeszkadzać nauczycielom i Pamiętam taką sytuację… Nie dotyczyła akurat mojego syna, a innego dziecka. W tym czasie miałam przerwę w szkole. Odebrałam telefon od kolegi z prośbą, żebym podeszła do klasy IV, ponieważ jeden z naszych uczniów, chory na cukrzycę, źle się poczuł… Poprosiłam ucznia o podanie glukometru. Był na tyle słaby i trzęsły mu się ręce, że nie mógł samodzielnie zmierzyć glikemii. To były typowe objawy hipoglikemii. Po zmierzeniu poprosiłam o wypicie soku. Odczekaliśmy 15 minut, glikemia bez zmian… Podałam kolejny soczek do wypicia. Starałam się spokojnie obserwować objawy, które powoli ustępowały. Gdy glikemia wróciła do normy, poprosiłam o zjedzenie kanapki i rozmawialiśmy z uczniem, jaka była przyczyna takiego spadku glikemii. Okazało się, że uczeń podał insulinę, a zapomniał zjeść kanapki…Kasia: Przede wszystkim zachowujemy spokój! Oczywiście, nie przyszło to od razu, taki „spokój” przychodzi po jakimś czasie. W wyżej opisanej sytuacji, rozmawiam najpierw spokojnie z Wiktorem i próbujemy ustalić przyczynę hiperglikemii (zapomnienie podania insuliny, zjedzenie jakiegoś cukierka od kolegi, sprawdzenie ilości podanej korekty czy też niedrożność wkłucia, przy stosowaniu pompy insulinowej). Wtedy podajemy jeszcze raz korektę i czekamy… Jeśli po kolejnej lekcji mam informację, że glikemia się normalizuje (bądź jest tendencja spadkowa), to mamy sytuację opanowaną. Jeśli poziom cukru nadal jest wysoki, to wymieniamy wkłucie. Gdy nasze dziecko wie, że panujemy nad sytuacją, czuje się bezpieczniejsze… Strony internetowe dla rodziców o cukrzycy typu 1: Wszystkie wypowiedzi pochodzą z książki "Życie nieposłodzone", Polskie Stowarzyszenie dla Badań i Terapii Cukrzycy u Dzieci oraz Stowarzyszenie Rodziców i Opiekunów Dzieci z Cukrzycą CUKIERASY, Poznań, wrzesień 2019 r.
Na stronie zamieszczono godny polecenia artykuł, autorstwa łodzianki – Anny Grzegory, zatytułowany „Mów ładnie, bo dziecko nie słyszy”. Oto jego fragment: […] jak wygląda szkolne życie uczniów, którzy niedosłyszą? Do szkoły integracyjnej lub masowej przyjmowane są tylko dzieci z takim stopniem niedosłuchu, żeby mogły sobie samodzielnie poradzić z nauką. Do klasy integracyjnej kieruje dziecko zespół specjalistów Poradni Psychologiczno Pedagogicznej wydający odpowiednie orzeczenie. Ale oczywiście może się zdarzyć, z różnych powodów, że taki uczeń lub uczennica znajdzie się w klasie masowej bez orzeczenia. I Natalka, i Marysia zgodnie twierdzą, że osoby z niedosłuchem uczące się w normalnej szkole mają szczególnie ciężko. Od akceptacji rówieśników po naukę i relacje z nauczycielami. Trzeba wiele pracy i wysiłku włożyć w to, by zrozumieć co dzieje się na lekcji, pożyczać zeszyty od koleżanek i kolegów i poprawiać źle usłyszane, bądź w ogóle nie zanotowane treści. A jak nauczyciele mogą ułatwić naukę w klasie dziecku z takim problemem? > przede wszystkim warto sprawdzić, czy dziecko które ma trudności w nauce i kontaktach społecznych nie ma wady słuchu, > do dziecka z niedosłuchem należy mówić głośno, wyraźnie i być przodem do jego twarzy, niedosłyszący uczeń powinien siedzieć na wprost nauczyciela, aby mógł czytać z ruchu jego warg, > dziecko nie będzie słyszało, gdy odwracamy się tyłem do niego, mówimy zbyt cicho, niewyraźnie, jesteśmy za daleko bądź za blisko, > często należy się upewniać, jak uczeń zrozumiał nasze słowa – to, że nam potakuje wcale nie znaczy, że dokładnie wie, co do niego mówimy, > pamiętajmy, że dziecko niedosłyszące nie zna znaczenia wielu słów – pojedyncze niezrozumiałe słowa może zrozumieć z kontekstu, jeśli w zdaniu będzie ich więcej, to cała wypowiedź staje się niejasna, > sporym utrudnieniem dla dziecka z wadą słuchu jest pisanie dyktowanego tekstu, ponieważ trudno jednocześnie obserwować usta nauczyciela i notować; w zeszycie mogą więc pojawić się słowa niepasujące do całości, błędne daty itd., uczeń na pewno będzie wdzięczny, jeśli powtórzymy coś specjalnie dla niego, > warto sprawdzić, czy dziecko niedosłyszące dobrze zanotowało datę klasówki, zebrania, wycieczki itp., > nauczyciele w masowej szkole często chodzą po klasie prowadząc lekcję – postarajmy się nie znikać z pola widzenia niedosłyszącej osoby, > dla ucznia z wadą słuchu dość kłopotliwe jest ćwiczenie, gdy np. nauczycielka prosi by tekst krążył po klasie i czyta każda osoba po kolei, > w zrozumieniu filmów bardzo pomagają napisy, starajmy się wybierać takie właśnie wersje, koleżanki i koledzy powinni praktycznie nauczyć się mówić do ucznia z wadą słuchu, tak aby rozumieli się wzajemnie (polecam takie ćwiczenia na lekcji, gdy zadaniem uczniów jest wypowiadanie zdań do osoby niedosłyszącej i sprawdzanie, jak dokładnie zostali zrozumiani); […] Anna Grzegory – logopedka, terapeutka, nauczycielka wczesnoszkolna, dyrektorka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej Logofigle w Łodzi, gdzie obok tradycyjnych metod wykorzystuje w pracy z dziećmi i dorosłymi nowoczesne technologie. Cały artykuł „Mów ładnie, bo dziecko nie słyszy” – TUTAJ Źródło:
Możliwość korzystania z telefonu komórkowego czy jedzenia w czasie lekcji – uczniowie z cukrzycą, aby móc skutecznie i bezpiecznie zarządzać chorobą także w czasie pobytu w szkole, muszą mieć zapewnione do tego odpowiednie warunki. Pewne przywileje, jakie posiadają uczniowie diabetycy wynikają z zasad leczenia cukrzycy i mają zapewnić dziecku bezpieczny pobyt w szkole oraz umożliwić optymalne leczenie. Do najważniejszych praw ucznia z cukrzycą zalicza się: możliwość pomiaru poziomu cukru we krwi w czasie lekcji; możliwość jedzenia i picia w czasie lekcji (w sytuacji niedocukrzenia); możliwość korzystania z telefonu komórkowego, by móc konsultować się z rodzicem w kwestii dawek insuliny, jedzenia, nieprawidłowych glikemii, gorszego samopoczucia itp.; możliwość powtórnego pisania sprawdzianu jeśli pierwszy sprawdzian dziecko pisało z wysokim poziomem cukru we krwi i nie uzyskało satysfakcjonującego rezultatu. Wzajemny szacunek Aby pobyt dziecka z cukrzycą w szkole był bezkonfliktowy, konieczne jest dobre porozumienie stron (rodzina – szkoła) oraz wzajemny szacunek. Szkoła robi ukłon w kierunku uczenia diabetyka, a ten nie powinien tego wykorzystywać. A zdarza się to starszym uczniom, którzy pod pretekstem cukrzycy wychodzą z lekcji, np. by uniknąć sprawdzianów. Podobnie możliwość jedzenia w czasie lekcji nie powinna być wykorzystywana do tego, by w czasie zajęć konsumować drugie śniadanie, rozpraszając tym samym kolegów i utrudniając nauczycielowi prowadzenie lekcji. Uczeń powinien jadać regularne posiłki w czasie przerw, a na lekcjach tylko wtedy, gdy ma niedocukrzenie. Ważne jest, by rodzice nie traktowali cukrzycy jako taryfy ulgowej dla swojego dziecka, a tak się niekiedy zdarza. W szkole zawsze można poprawić sprawdzian, niezależnie od tego, czy niezaliczenie poprzedniego wynikało z nieprawidłowej glikemii, czy nie. Ale w późniejszym życiu już takie zasady nie działają, dlatego nie warto dziecka do tego przyzwyczajać. Poza tym im bardziej fair będą w szkole diabetycy, tym łatwiej będzie kolejnym pokoleniom uczniów z cukrzycą, bo nie będą traktowani przez dyrektorów szkół i nauczycieli jak „problem”.
Cukrzyca typu I to choroba przewlekła często występującą u dzieci i młodzieży. W ostatnich dekadach nastąpił wzrost zachorowań na ten typ cukrzycy. Dotyczy to szczególnie dzieci najmłodszych. Choroba wiąże się z występowaniem wahań poziomu cukru we krwi. Dlatego u chorego dziecka konieczne jest: • stałe sprawdzanie poziomu cukru we krwi (przy pomocy glukometru), • podawanie insuliny, • obliczanie kaloryczności posiłków. Niewłaściwa opieka może powodować powikłania groźne dla zdrowia i życia dziecka. Sytuacja dzieci z cukrzycą w Polsce Wiedza o cukrzycy w polskim społeczeństwie, również wśród pracowników oświaty, jest niewystarczająca. Do ogólnodostępnych przedszkoli i szkół przyjmuje się coraz młodsze dzieci chore na cukrzycę. Dzieci te przez większość dnia są pod opieką pracowników placówek oświatowych. Ważne, aby mieli oni wiedzę na temat opieki nad dzieckiem z cukrzycą. Powinni też wiedzieć jak postępować w sytuacji zaburzenia zdrowia z powodu cukrzycy. Niski poziom wiedzy wśród tych osób powoduje trudności w opiece nad dzieckiem chorym na cukrzycę przebywającym w przedszkolu lub szkole. Rodzi też obawy i niepokój wśród rodziców tych dzieci oraz samych pracowników co do prawidłowości zapewnienia opieki nad dzieckiem w placówce oświatowej. Ostatecznie problem ten może wpływać negatywnie na realizację przez dzieci chore na cukrzycę obowiązku szkolnego. Szkolenia dotyczące cukrzycy u dzieci Dostrzegając potrzebę przekazania pracownikom przedszkoli i szkół wiedzy na temat cukrzycy, w latach 2014 – 2020 realizowane były we współpracy z wojewodami i wojewódzkimi kuratorami oświaty ogólnopolskie szkolenia. Tematyka szkoleń obejmuje wiedzę o cukrzycy, a także zasady pierwszej pomocy dla dziecka chorego na cukrzycę. Poruszone są też aspekty psychologiczne i społeczne tej choroby ważne nie tylko dla chorych dzieci, ale również ich rodzin. Szkolenia kierowane są do wszystkich pracowników przedszkoli i szkół podstawowych. W szkoleniach organizowanych w latach 2014-2020 uczestniczyło ogółem 11 634 pracowników przedszkoli i szkół podstawowych z 8 073 placówek.
dziecko z cukrzycą w szkole masowej